Barack Obama czarnoskóry Kennedy
Barack Obama czarnoskóry Kennedy , Autor: Christoph von Marschall,
Wydawnictwo: Studio Emka , Wrzesień 2008
W Ameryce sensacja: nominację Demokratów w wyścigu do Białego Domu uzyskał Afroamerykanin. Stało się to po raz pierwszy. Jakie ma poglądy i do jakich wartości się przyznaje? Co wynika z fascynacji jego osobą?
Obama uchodzi za "Kennedey'ego swojej generacji". Budzi nadzieję na wprowadzenie nowego stylu i przezwyciężenie barier wzniesionych przez establishment. Jest politykiem konsyliacyjnym, całkowitym przeciwieństwem George'a W. Busha, przeciwnikiem wojny w Iraku. Jest ucieleśnieniem "amerykańskiego snu" i liberalnych celów społecznej równości. Von Marschall na tle nieprzeciętnej biografii, jasno i rzeczowo analizuje polityka Obamę, który w przyszłości będzie odgrywał ważną rolę w Stanach Zjednoczonych i na całym globie. Jest to zarazem książka o Ameryce roku wyborczego 2008, o postawach wyborców i powodach, które kandydaturę Obamy czynią tak obiecującą, choćby ze względu na powszechne oczekiwanie uspokojenia świata. Jest to wreszcie książka o zmieniającym się znaczeniu rasy i religii we współczesnej Ameryce.
www.merlin.pl
Niemiecki dziennikarz Christoph von Marschall towarzyszył Barackowi Obamie w kampanii wyborczej i przedstawia o nim książkę, która jest pochwałą amerykańskiego marzenia. Autor wydaje się wierzyć, że w Ameryce możliwa jest ciągle droga od pucybuta do Białego Domu. Obama, kiedy się rodził, nie miał, wydawałoby się, żadnych szans a przecież już przebył przestrzeń zawrotną, w Europie zapewne niemożliwą do pokonania. Ale von Marschall stawia przed bohaterem swej książki zadania jeszcze ambitniejsze, co zdradza sam tytuł: "Barack Obama, czarnoskóry Kennedy" i to bez ostrożnego znaku zapytania. Autor przypomina, że Kennedy zapoczątkował rozmowy z Sowietami, skierował wzrok ludzkości ku niebu i zapowiedział wysłanie pierwszego człowieka na Księżyc, wprowadził ożywienie w polityce Berlina i konflikcie irlandzkim. W tym zgoda. Jaki nowy Księżyc może zdobyć czarnoskóry Kennedy? Czy będzie i jak będzie rozmawiał z nowymi Sowietami po wojnie gruzińskiej? Czy o Księżycu nie ma mowy, bo mamy do czynienia tylko z nowym ulubieńcem nerwowo żyjącego pokolenia YouTube? Książka nie daje odpowiedzi, ale wiele opowiada o Obamie i jego Ameryce.
Marek Ostrowski Polityka